Zarzuty nieumyślnego sprowadzenia powszechnego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym usłyszał 57-letni maszynista składu towarowego, który nie zatrzymał pociągu przed semaforem pomimo sygnalizowanego światła stop, w wyniku czego wjechał na tor, po którym z przeciwnego kierunku jechał pociąg pasażerski.
Pociągi zostały zatrzymane w odległości 1,5 kilometra od siebie. Maszyniście grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
RED
fot. KPP Głogów
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz