- Było Wesele, będą poprawiny! - żartują maturzyści z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Głogowie. O poniedziałkowym (8.06.) egzaminie z języka polskiego już zapomnieli, bo dziś (9.06.) matematyka. Jak mówią - waga ciężka. Długo się do niej przygotowywali.
Paulina Chocholska (24 l.) szerokim łukiem omijałaby logarytmy. - Ale myślę, że nie będzie żadnych niespodzianek. Mocna czuję się w ciągach i geometrii - zapewniała.
Trochę stresu było. - Dla mnie to najcięższe wyzwanie, bo nigdy nie czułam się dobra z matematyki. Na świadectwie miałam trójkę, czyli poszło mi przeciętnie, a egzaminy próbne średnio. Zobaczymy, jak będzie teraz - mówiła tuż przed rozpoczęciem egzaminu Wiktoria Skwarczyńska (20 l.).
W środę (10.06.) jeszcze egzaminy z języka obcego. I na tym koniec matury na poziomie podstawowym. Ustne egzaminy w tym roku zostały odwołane.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz