- Kto wyrzuca tutaj tyle gratów? - interweniują mieszkańcy jednego z wieżowców przy ul. Budowlanych, którzy mają już dość takiego widoku pod klatkami schodowymi. Mówią, że to szpeci i ściąga bezdomnych. - Którzy przychodzą, wybierają co im potrzebne, a resztę rozrzucają - relacjonują.
Jednak m.in. komody, szafki, tapczany i wiele innych zostawiają tam sami lokatorzy. - Czasami się kogoś przyłapie na gorącym uczynku, ale to nic nie daje. Jeśli trzeba zostawiają nocami - dodają.
Jak informuje Zbigniew Rybka, prezes GPK-Suez Głogów, odpadów wielkogabarytowych nie można zostawiać pod blokami. - O wystawkach zwykle informujemy znacznie szybciej. Tylko wtedy je wystawiajcie, bo jest pewność, że po nie przyjedziemy - przypomina, że na taki właśnie wywóz miasto podpisało umowę ze spółką.
Zbieranie tych odpadów odbywa się kilka razy w roku. Chyba, że administracja - Spółdzielni Mieszkaniowej "Nadodrze", Towarzystwo Budownictwa Społecznego czy Zakład Gospodarki mieszkaniowej w Głogowie - zdecydują o częstszej usłudze. To jednak kosztuje. Płacą za to dodatkowo mieszkańcy. Warto więc się pofatygować i po prostu zostawić śmieci za darmo w PSZOK-u.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz