W piątek (5.07.) w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Głogowie o godz. 11 odbędzie się spotkanie z konserwatorem zabytków w sprawie ochrony jednego z budynków cukrowni, który w najbliższym czasie może zostać wyburzony. Sprzeciwiają się temu mieszkańcy.
Sprawa nabrała tempa po zrealizowaniu projektu "Głogów. Miejsca i ludzie. Od dworca PKP do Cukrowni" przez studentów kierunku z nowych mediów. Wzięło w nim udział ponad 150 osób, w tym byli pracownicy cukrowni oraz mieszkańcy terenów cukrowniczych. Pozytywnie wspominali czasy funkcjonowania tej fabryki.
- Na sali pojawił się śmiech, radość, jak i łzy wzruszenia - relacjonuje studentka Beata Dzumyk. Już wtedy pojawił się apel o spotkanie w tej sprawie z konserwatorem zabytków. Udało się. Teraz studenci, wykładowcy oraz mieszkańcy chcą stanąć murem w obronie budynku. Mają też pomysł na zagospodarowanie tego terenu.
Cukrownia została wybudowana w 1897 roku. Dopiero w latach 80. została zmodernizowana tak, by można było produkować w niej nie tylko tzw. cukier żółty, ale i ten konsumpcyjny. Oficjalnie została zamknięta w 2016 roku. Kilkanaście miesięcy później zaczęto wyburzać pierwsze budynki.
MM
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz