Zamknij

Na ekranach jest film "Mój dług", którego fabuła powstała na podstawie przeżyć głogowianina

09:39, 14.03.2022 Grażyna Hanuszewicz Aktualizacja: 09:39, 14.03.2022
Skomentuj

Dla niektórych to zaskakujące, ale dla innych nie - bo znają tę historię i wiedzą, że Sławomir Sikora ładnych kilka lat temu zamieszkał w Głogowie. Co prawda ukrywał swoją historię, lecz wiele osób nie wiedziało kim jest. A to właśnie on jest bohaterem bardzo głośnej pod koniec lat 90. historii, która posłużyła twórcom filmu "Dług" z 1999 roku, w reżyserii Krzysztofa Krauze, w którym zagrali Robert Gonera, Jacek Borcuch i Andrzej Chyra.

Film jest oparty na faktach. Aktorzy zagrali trzech młodych polskich biznesmenów, którzy próbowali rozkręcić interes i zarobić pieniądze - jak to było w tamtych latach. Na założenie własnej firmy brakuje im jednak pieniędzy, a bank nie chce pożyczyć. Pojawia się człowiek, który proponuje im pomoc finansową. Niestety, warunki, które stawia, nie są możliwe do spełnienia. Wtedy zaczyna się dramat, bo człowiek ten żąda zwrócenia długu, którego nie zaciągnęli. Nachodzi ich, znęca się, straszy. Gdy sytuacja wymyka się spod kontroli i przedsiębiorcy rozumieją, że zagrożone jest życie ich i najbliższych, że ucieczka jest niemożliwa i nie mogą liczyć na jakąkolwiek pomoc, decydują się zamordować swojego prześladowcę.

Sławomir Sikora był pierwowzorem dla jednej z tych postaci. Był jednym z tych biznesmenów. W marcu 1994 roku wraz ze swoim wspólnikiem dopuścili się podwójnego morderstwa, zabili zarówno swego prześladowcę, jak i jego ochroniarza. Sikora został za to skazany na 25 lat więzienia, z czego przesiedział 10. W 2004 roku ze względu na stan zdrowia zezwolono mu przerwać karę, a w 2005 r. został ułaskawiony przez prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego. Jego kolegę pięć lat później ułaskawił prezydent Bronisław Komorowski. Sikora po wyjściu napisał książkę autobiograficzną "Mój dług" oraz wiersze i opowiadania. Ukazała się także jego książka "Osadzony", którą napisał wspólnie z dziennikarzem Radosławem Grucą. Zamieszkał w Głogowie, zajął się prowadzeniem przedsiębiorstwa, ale przez cały czas myślał o filmie. - Robię to przede wszystkim, żeby pokazać polskie więzienie. Pokazać, że 90 proc. ludzi, którzy trafiają do polskiego systemu, są ludźmi później już okaleczonymi do końca życia. Bo mnie się udało - powiedział nam Sikora. Film pt. "Mój dług" jest grany także w Cinema 3D w Głogowie.
RED

(Grażyna Hanuszewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%