Jak podała przed chwilą Państwowa Komisja Wyborcza w Warszawie, w Polsce, do godz. 12.00, zagłosowało 18,14 proc. wyborców. To więcej niż w Głogowie, o czym napisaliśmy przed godziną. W Głogowie frekwencja na godz. 12.00 wyniosła 16,78 proc. W Polsce zagłosowało w sumie ponad 5 mln ludzi.
Głogowowi daleko do najlepszych. W Nowym Sączu, w jednej z okręgowych komisji wyborczych, frekwencja wyniosła 23,32 proc. W Bielko-Białej 21,55 proc., a w Tarnowie 21,49 proc. To trzy najlepsze wyniki w Polsce.
Najgorzej jest w Opolu (15,25 proc.), w Gdańsku (15,39 proc.), w Zielonej Górze (15,59 proc.). Frekwencja na Dolnym Śląsku jest wymieniana wśród trzech najniższych w Polsce i wynosi 16,34 proc. Zatem w Głogowie na tle naszego reigonu jest o drobinę lepiej.
W stosunku do ostatnich w Polsce wyborów - do Europarlamentu - frekwencja na godzinę 12 jest wyższa o 3,75 proc., a w stosunku do wyborów do Sejmu i Senatu sprzed czterech lat jest wyższa zaledwie o 1,67 proc.
RED
fot.PKW
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz