Zamknij

Na Zielonym Rynku widmo bankructw. Przedsiębiorcy będą prosić prezydenta o umorzenie czynszów

12:18, 24.03.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 09:06, 27.03.2020
Skomentuj

- Jest bardzo ciężko - nie ukrywają kupcy z "Zielonego Rynku". Obawiają się, że wkrótce będą musieli zamykać swoje działalności, bo po prostu nie będzie ich stać na utrzymanie. Będą prosić o umorzenie czynszów. Przygotowują w tej sprawie zbiorowy wniosek do prezydenta. - Nie o odroczenie, bo za trzy miesiące nie będzie nas stać na ich opłacenie. Trzeba umorzyć czynsze, abyśmy przetrwali - apelują.

Pani Anna (57 l.) od trzynastu lat w jednym z pawilonów handlowych sprzedaje odzież. Tak źle, jak teraz, jeszcze nigdy nie było. - Początek roku był trudny, ale przez ostatnie dwa tygodnie nie sprzedałam nawet jednej rzeczy - załamuje ręce. Nie ma wątpliwości, że jak tak dalej pójdzie, to będzie musiała zrezygnować. Ale co później? - Opłaty są ogromne. To około 2 tys. zł miesięcznie. Dobrze, że dwa lata temu udało nam się wywalczyć obniżenie czynszów o połowę. Ale to nadal około 260 zł miesięcznie, ZUS ponad 1 tys. 415 zł, do tego prąd i podatki. Zarobku... zero - martwi się.

W podobnej sytuacji jest tam wielu innych przedsiębiorców. Niestety nie obyło się bez zwolnień. - Nie było mnie stać na utrzymanie pracownika. Trzeba szybko ciąć koszty - mówi kolejna z osób.

Do miejskiego urzędu trafiają pierwsze wnioski o umorzenia podatków. - Musimy pomóc przedsiębiorcom - nie ukrywa Rafael Rokaszewicz. Prezydent tłumaczy, że budżet miasta opiera przede wszystkim na wpływach z podatków. A ewentualne ich zawieszenie lub umorzenie będzie powodowało lukę. Szukać trzeba oszczędności. To nie jest wcale łatwe. - Musimy znaleźć najlepsze rozwiązanie - deklaruje.

Na tym nie koniec, bo zgłosili się do nas też drobni sklepikarze z miasta, którzy ledwo wiążą koniec z końcem. Oni również przygotowują podobny wniosek.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%