Choć wichura przeszła przez nasze miasto nocą, dopiero ok. godz. 10 rano w poniedziałek (24.02.) zauważono, że z pokrycia dachu nad prezbiterium, od strony ul. Kamienna Droga oderwał się spory kawałek miedzianej blachy (ok. 20 mkw).
- Czekamy na strażaków, którzy wracają z Góry, gdzie wykorzystywany był wóz z drabiną - mówi ks. Rafał Zendran, proboszcz parafii kolegiackiej. Na miejscu jest policja, która zabezpiecza teren.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz