Nasi ratownicy apelują o pomoc, bo brakuje im maseczek! "Musimy się nimi wymieniać"

- Brakuje nam - ratownikom - maseczek - alarmuje Marcin Sapa, przewodniczący związków socjalnych Pogotowia Ratunkowego w Legnicy, które obsługuje również nasze miasto - Głogów. A chodzi o maseczki typu 3M z wymiennym filtrem. Opowiada, że jest ich tak mało, że ratownicy muszą się nimi... wymieniać. Czyli jeden ściąga, drugi zakłada tą samą maseczkę. - Ciągle słyszymy, że nawet na to brakuje u nas pieniędzy. Dlatego próbujemy kupować maseczki na własny koszt - nie ukrywa. Jedna maseczka kosztuje w granicach 150 zł. - Do tego trzeba doliczyć filtry, które zapychają się po dziesięciu dniach i wtedy po prostu trudno jest nam oddychać przez taką maseczkę - dodaje.

Dlatego wystosowali apel do firm - mniejszych i większych - o pomoc. "Prosimy o kontakt firmy lub prywatnych przedsiębiorców o pomoc w zakupie masek dla Ratowników Medycznych - Legnica w celu ich ochrony, gdyż są bezpośrednio narażeni na kontakt z osobami zarażonymi" - czytamy. Dodają, że liczy się każda pomoc, nawet środki czystości. Kontakt: 695 249 301.
RED