Lekarze zgodnie ciągle powtarzają, że osocze ozdrowieńców, to najcenniejszy lek w walce z COVID 19. I gorąco zachęcają do tego, aby je zdawać. Przykładem, że warto pomagać, jest młody szczypiornista KS SPR Chrobrego Głogów, który tak zrobił - pojawił się w oddziale terenowym Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Głogowie.
-Nie czuję się bohaterem, ale myślę, że to był mój obowiązek. Ratować innym życie czy powracać do zdrowia - mówi obrotowy z Superligi. Opowiada, że nie miał żadnych obaw. Trwało to około 40 minut. - Maszyna odpompowała krew, pobierała osocze. Czuję się super. Chciałbym zachęcić wszystkich ozdrowieńców, bo nas to nic nie kosztuje - dodaje.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz