Pensje nauczycieli od maja wzrosną o 4,4 proc. To wersja pierwotna, wcześniej Senat chciał podwyższyć wynagrodzenia pedagogów o 20 proc., ale Sejm odrzucił tę poprawkę.
Obecnie minimalne wynagrodzenie nauczycieli wynosi brutto: nauczyciel stażysta – 2 tys. 949 zł, nauczyciel kontraktowy – 3 tys. 34 zł, nauczyciel mianowany – 3 tys. 445 zł i nauczyciel dyplomowany – 4 tys. 46 zł.
Anna Chrzanowska-Kuzyk, prezes oddziału Związku Nauczycielstwa Polskiego w Głogowie, w mocnych słowach wypowiada się na temat tych podwyżek. – Za niskie – nie ukrywa, że nauczyciele stażyści i kontraktowi zarabiają obecnie najniższą krajową pensję. – To zbyt mało. Jak można mówić w ogóle o prestiżu naszego zawodu? – zastanawia się.
Przypomina, że w powiecie głogowskim już brakuje nauczycieli specjalistów. – Zwłaszcza w szkołach średnich, gdzie uczą nauczyciele emeryci, bo nie ma po prostu komu. Ale i w podstawówkach mamy taką sytuację – brakuje nauczycieli m.in. fizyki i matematyki. Oni prędzej czy później przestaną pracować w szkole. To duże ryzyko – zaznacza prezes ZNP.
RED