Do nietypowej sytuacji doszło kilka dni temu w Szkole Podstawowej nr 10 na os. Kopernik. Uczeń siódmej klasy chodził po szkole z ostrym narzędziem i najwyraźniej nie przyszedł z nim bez powodu. Komuś pociął piórnik i - jak mówi dyrektor placówki - zadrasnął kolegę.
- Nie było żadnego cięcia czy biegania po szkole z tym nożykiem do tapet - mówi Marek Groffik i zaprzecza jakoby szkoła nie powiadomiła o tym zdarzeniu policji. - Od razu wezwaliśmy rodziców uczniów i pedagog szkolna powiadomiła policję - dyrektor przyznaje jednocześnie, że do incydentu z zadraśnięciem ucznia doszło w toalecie.
- Prowadzimy sprawę - potwierdza Bogdan Kaleta z KPP Głogów, ale na tę chwilę - jak mówi nic więcej nie może powiedzieć.
RED
fot. poglądowe/archiwum
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz