Wczoraj (9.10.) punktualnie o godz. 21 w Dobrzejowicach rozległ się dźwięk strażackiej syreny. Na szczęście syrena nie została uruchomiona, żeby zwołać ochotników do wyjazdu na akcje, lecz był to element przywitania w jednostce fabrycznie nowego średniego samochodu gaśniczego zabudowanego przez firmę Bocar na podwoziu mercedesa atego.
Wiele osób zjawiło się pod remizą, każdy chciał zobaczyć nowy nabytek i pogratulować druhom zakupu. Oprócz ochotników z Dobrzejowic pojawili się mieszkańcy a także ochotnicy z innych jednostek z gminy Żukowice.
Samochód wyposażony jest w zbiornik na wodę o pojemności 4300 litrów czy maszt oświetleniowy. Zaraz po dotarciu wozu na miejsce ochotnicy przystąpili do umieszczania całego niezbędnego sprzętu w skrytkach wszystko po to by najpóźniej w poniedziałek pojazd został wprowadzony do podziału bojowego i mógł wyjeżdżać do akcji.
Dzięki staraniom wójta Krzysztofa Wołoszyna oraz ochotników udało się uzbierać potrzebna kwotę. Wóz kosztował 840 tys. zł. Środki na zakup pozyskane zostały z dotacji z KSRG, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, Urzędu Miejskiego w Głogowie, Powiatu Głogowskiego, gminy Żukowice, fundacji KGHM i środków własnych jednostki.
Warto zauważyć, że samochód, który wczoraj otrzymali druhowie, jest drugim fabrycznie nowym samochodem zakupionych na przełomie kilku lat. Mercedes zastąpi wysłużonego 30-letniego iveco magirusa. O dalszych losach samochodu wkrótce zadecydują.
- Serdecznie dziękujemy wszystkim sponsorom za ogromne wsparcie w zakupie pojazdu - mówił Jarosław Szmidt, naczelnik. - Mamy nadzieje, że samochód jak najdłużej pozostanie w idealnym stanie i nie oprócz szkoleń nie będzie musiał wyjeżdżać do prawdziwych akcji - dodaje.
Nie obyło bez szampana - auto ochrzczone!
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz