Zamknij

No to poszarżował! Poznaj trzy grzechy motocrossisty

13:17, 25.03.2019 Wojtek Olszewski Aktualizacja: 16:34, 25.03.2019
Skomentuj

Nietrzeźwy 30-latek z powiatu głogowskiego postanowił poszaleć na motocyklu crossowym. I mu nie wyszło. Stracił panowanie nad swym rumakiem i przyłożył w ogrodzenie jednej z posesji. Zwichnął staw barkowy i złamał ramię. Ale pojawiła się też policja i pojawiły się prawdziwe kłopoty.

Po pierwsze: kierowca był nietrzeźwy - 2,32 promila alkoholu w organizmie. Wiadomo, o co chodzi. Po drugie: motorem crossowym nie wolno się poruszać po drogach publicznych, bo takie pojazdy nie mają odpowiedniego wyposażenia. W końcu służą do wyścigów na odpowiednich torach. Po trzecie: motocyklista mógł pochwalić się aktualnym sądowym zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zresztą, nie musiał się chwalić, bo policjanci go sprawdzili.

- Trzydziestolatek odpowie karnie za złamanie sądowego zakazu. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat. Będzie również odpowiadał za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwym oraz za użytkowanie pojazdu nie dopuszczonego do ruchu na drogach publicznych. W związku ze szkodami jakie wywołał, musi się liczyć z odpowiedzialnością cywilną i kosztami z tym związanymi - wylicza podinsp. Bogdan Kaleta, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Głogowie.

Fot. KPP Głogów
(Wojtek Olszewski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%