NNa spotkaniu w GDDKiA we Wrocławiu w sprawie budowy obwodnicy Głogowa pojawiła się całkiem nowa koncepcja jej przebiegu, czwarta. To ma być ekspresówka. Dla Serbów i Wilkowa oznacza 2-3 krotny wzrost ruchu ciężarówek. Wśród części uczestników spotkania wzbudziła ponoć entuzjazm. Wójt gminy Głogów Bartłomiej Zimny zapowiada, że będzie walczyć o korektę trasy.
Jak wyjaśnia wójt Zimny, nowa koncepcja obwodnicy to drugi wariant południowy z przebiegiem równolegle do jerzmanówki. - Moje odczucie jest takie, że wersja południowa poharata naszą gminę - wójt argumentował na sesji rady gminy (23.05.), że nie dość, iż już teraz gmina jest brzydko określana "obwarzankiem" poszatkowanym Odrą i drogami wojewódzkimi, to jeszcze bardziej poszatkuje ją obwodnica, do tego według nowej koncepcji GDDKiA - ekspresówka. - Stwierdzili, myślę że też po naszej interwencji, że jak wybudują S3 Lubin-Polkowice i S5 spod prawie Gdańska do Wrocławia, to przez Wilków i Serby 2-3-krotnie wzrośnie ruch samochodów ciężarowych - wójt dodał, że wybór wersji południowej będzie miał smutne, a wręcz tragiczne skutki także dla innych wsi.
- Część mieszkańców Ruszowic zostanie nam po stronie Jaczowa, odcięci zostaną mieszkańcy Szczyglic i Turowa, tak samo Bytnik i Przedmoście - wyjaśnił, że droga połączy się z krajową 12 w miejscu ogrodów działkowych Klucze, gdzie powstanie węzeł. - Co się zmieni dla mieszkańców Wilkowa? Że nie wyjadą z ul. Spółdzielczej - na ostatniej sesji rady gminy wójt opowiadał, jak po jego naleganiach, by przedłużyć o kilka km obwodnicę Głogowa, usłyszał kontrargument: chcecie mieć obwodnicę czy nie? Ma się zacząć w Serbach i skończyć na S3 i koniec dyskusji, bo jak zaczniemy wydłużać to jej nie będzie do końca 2026 r. - A ja będę dalej walczył, żeby omijała też Wilków, nawet jakbym miał to nieco wydłużyć - pytał radnych i sołtysów, czy się z nim zgadzają.
Jedna z wersji południowych przecina gminną ul. Rubinową w Ruszowicach, pomiędzy Komakiem a osiedlem. To oznacza budowę wiaduktu i TIR-y jadące między domami. - Stracimy przy tej wersji południowej - ocenia wójt Zimny. W wariancie północnym droga wkraczałaby na teren gminy na wysokości nieistniejącej wsi Rapocin, czyli na zdegradowanych terenach Skarbu Państwa i KGHM, omijając Grodziec Mały i niczego nie dzieląc. Dalej prowadziłaby w kierunku ujęcia wody w Serbach, gdzie ekspresówka jest do przyjęcia, bo powstrzyma zabudowę. - W tym wariancie północnym wersja jest taka, że na wysokości Starych Serbów powstałby węzeł - w ocenie wójta to przyniesie mniejsze szkody. Przygotował projekt z wydłużeniem drogi o kilka km, by obwodnica szła dalej na północ do Kanału Krzyckiego i równolegle z nim mijając Wilków. - Nikt z mieszkańców gminy by nie ucierpiał - dodał i zapowiedział wysłanie do GDDKiA swojej opinii za wersją północną.
Magdalena Szumiata, rzeczniczka prasowa GDDKiA we Wrocławiu informuje, że na spotkaniu projektant przedstawił na planie orientacyjnym przebieg trzech analizowanych wariantów obwodnicy Głogowa. - Zasygnalizowano również możliwość przebiegu dodatkowego wariantu W4, który powstał w wyniku przeprowadzonej prognozy ruchu dla obwodnicy Głogowa - wyjaśnia, że decyzje o tym wariancie nie zostały podjęte. O jego wprowadzeniu do dokumentacji STEŚ zadecyduje wkrótce GDDKiA po przedstawieniu analiz kosztowych i terminowych.
GH
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz