Z kaplicy Góry Oliwnej znajdującej się przy kościele św. Wawrzyńca ocalono bezcenny fresk, który - po prawie rocznych pracach restauracyjnych - znajduje się już w głogowskiej kolegiacie.
- Kościół wraz z ruinami kaplicy pochodzącej z drugiej połowy XVIII wieku są jedyną pozostałością po nieistniejącej już miejscowości Rapocin, której mieszkańcy ze względu na budowę huty miedzi zostali wysiedleni a ich zabudowa wyburzona - wyjaśnia Dariusz Czaja, radny miejski i regionalista z Towarzystwa Ziemi Głogowskiej. We wrześniu 2020 roku rozpoczęto przenoszenie malowideł - tych przedstawiających modlitwę Jezusa Chrystusa w Ogrójcu oraz Golgotę - ze ścian niszczejącej kaplicy za pomocą specjalistycznej techniki. Jako pierwszą zdjęto przedstawiającą Golgotę polichromię o wymiarach: 3,60 m x 1,80 m. Prace polegały podzieleniu zabytków na kilka płatów, a następnie ostrożnym przetransportowaniu do Głogowa i zrekonstruowaniu.
Z inicjatywą ratowania polichromii wyszedł Mateusz Tomyślak z Nowej Soli. Jest on studentem wydziału konserwacji i restauracji dzieł sztuki Akademii Sztuk Pięknych im. J. Matejki w Krakowie. - Zadanie to realizowane było przy współpracy z Politechniką Krakowską, której studenci wykonali projekt zabezpieczenia ruin kaplicy. Pozwoliło to na bezpiecznie przeprowadzenie prac konserwatorskich - dodaje Czaja.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz