Cztery opony porzucone w lesie odnalazł Radosław Piluś. - Byłem na spacerze i je zauważyłem. Gratuluję głupoty i chamstwa - opowiada. Uważa, że opony podrzucił ktoś miejscowy.
- Ludzie! To XXI wiek?A nadal świadomości ekologicznej na zero?Jeździsz na pewno łobuzie kilometrami, a już tych kilkunastu kilometrów do Polkowic na wysypisko to za daleko? - dodaje. I prosi o pomoc, by ująć sprawcę.
RED
fot. nadesłane
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz