Pałac w Sławie w końcu w dobrych rękach. Dziś park wokół obiektu sprawdzi konserwator zabytków

Pałac w Sławie ma pow. 2,8 tys. mkw. Działka wokół to 4 hektary z pięknym drzewostanem i dostępem do Jeziora Sławskiego. Zabytkowy obiekt sprzedano w sierpniu na licytacji komorniczej. Budynki wraz z parkiem kupiła spółka MTM Industries z Kalisza, która od dawna interesowała się tym obiektem. I od razu zabrała się do pracy. - W pierwszym etapie przede wszystkim obiekt musimy zabezpieczyć - informuje Tomasz Raczek, prezes zarządu MTM Industries Sp. z o.o. Zabezpieczane są już powybijane okna i drzwi wejściowe oraz cieknący w wielu miejscach dach. - Kolejnym etapem, po uzyskaniu zgody konserwatora zabytków, będzie wycinka wkoło obiektu wysokich samosiejek, których gąszcz umożliwia nieuprawnione poruszanie się wokół obiektu, oraz postawienie tymczasowego płotu uniemożliwiającego dostęp niepowołanym osobom - dodaje prezes. Wycinka będzie mogła się rozpocząć po dzisiejszej wizycie konserwatora. Następnie po inwentaryzacji obiektu, w porozumieniu z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków i władzami gminy, spółka podejmie decyzję o przeznaczeniu pałacu. - Chcielibyśmy przywrócić obiektowi dawną świetność. Zdajemy sobie sprawę ze znaczenia, jakie to miejsce ma dla mieszkańców Sławy - zapewnia Tomasz Raczek. Przez wieki pałac w Sławie był rezydencją znamienitych rodów.

Po wojnie ulokowano w nim dom dziecka, który działał do nowego tysiąclecia. Spore koszty funkcjonowania sprawiły, że wschowskie starostwo postanowiło przenieść dzieci do mniejszych budynków, a pałac sprzedać. Kilka lat po sprzedaży obiekt przejęła kolejna firma, która popadła w tarapaty finansowe i obiekt ostatecznie przejął komornik. Na kilku licytacjach komorniczych nie pojawił się żaden zainteresowany i obiekt niszczał. Aż znalazł się kupiec.
RED