“Zgodnie z rozporządzeniem ministra zdrowia z dnia 31.03.2020 zakazuje się wstępu na teren parku” – kartki z takimi informacjami pojawiły się przy wejściach do parków. Zostały przywieszone do aluminiowych ogrodzeń. Interweniujecie, że mimo zakazu w parkach nadal gromadzą się ludzie. Spacerują, odpoczywają na ławkach, dzieci bawią się na… placach zabaw.
– Co nawet przejść nie można przez park? – zastanawia się głogowianin, którego spotkaliśmy dziś (2.04.) w parku przy ul. Budowlanych. Jego zdaniem przy zachowaniu ostrożności można wyjść na dwór. – Chociażby się przewietrzyć. Uważam, że to lepsze dla zdrowia niż siedzenie ciągle w domu. Oczywiście nie można przesadzać, być odpowiedzialnym za siebie i innych – dodaje.
W ratuszu wyjaśniają, że zrobili tyle, ile mogli. – Rząd jasno wyznaczył nowe zasady związane z obostrzeniami. Spacerować po parkach, bulwarach, skwerach i plażach nie wolno i już – mówi Marta Dytwińska-Gawrońska, rzeczniczka prezydenta miasta.
Od egzekwowania prawa jest policja. A tych patroli na ulicach,ale nie tytlko, jest faktycznie więcej niż zwykle. Są też pierwsze mandaty. – Wczoraj wystawiliśmy osiem – i to z górnej półki – wylicza Bogdan Kaleta, oficer prasowy KPP w Głogowie. Najwyższa półka? Mowa o kwotach 500 zł. – Będziemy stanowczo reagować na takie zachowanie – nie ukrywa.
A to oznacza, że taryfy ulgowej dla nikogo nie będzie.
RED