Teren jest ogrodzony, parkingu tutaj nie ma - obowiązuje zakaz wjazdu, choć jeszcze kilka dni temu pracownicy Głogowskiego Szpitala Powiatowego mogli tam pozostawić swoje samochody. Chodzi o parking znajdujący się tuż za budynkiem administracyjnym naszej lecznicy. Co się stało? Okazuje się, że pod tym parkingiem znajdują się piwnice. Wybudowano je ponad 50 lat temu.
- Przyjeżdża tutaj coraz więcej aut, są coraz cięższe. Poddaliśmy analizie jaki jest stan tych podpiwniczeń. I okazało się, że przy tego typu obciążeniach, grożą one zawaleniem - mówi nam prezes Edward Schmidt.
Natychmiast więc ograniczono tam ruch samochodów. - Ten pieszy oczywiście jest możliwy. Teraz sporządzimy szczegółową ekspertyzę, ale prawdopodobnie ten teren nie będzie się nadawał do eksploatacji - dodaje.
A wtedy władze szpitala zostaną postawione pod "ścianą". Parking trzeba będzie wyburzyć, a piwnice zasypać. - Albo znaleźć inne rozwiązanie, takie mniej kosztowne - zauważa Schmidt.
Taka ekspertyza ma być gotowa od 2 do 3 miesiące. Później przyjedzie czas na projekty i kalkulację kosztów. Inwestycja musiałaby zostać wykonana ze środków własnych szpitala. A tych, jak wiadomo, nie ma zbyt dużo.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz