Paweł Likus mieszka w Grębocicach, ale na co dzień pracuje na hucie. Pasją 28-latka jest trójbój siłowy. - Trenuję od wielu lat, lecz pasję do trójboju siłowego odkryłem niecałe dwa lata temu i zdecydowałem się spróbować swoich sił - opowiada.
Należy do klubu Stronghold Gym w Głogowie. Nad jego formą czuwają trenerzy Bartosz Wójcik oraz Patryk Duraj. Na pierwsze zawody zdecydował się na początku tego roku i wziął udział w I Rzucie Amatorskich zawodów w trójboju siłowym we Wrocławiu. Wywalczył w swojej kategorii wiekowej 5. miejsce. - To tylko zmotywowało mnie do dalszej pracy i zaraz po tych zawodach zdecydowałem się na kolejne - dodaje. Kilka dni temu pojechał do Siedlec koło Warszawy, aby wziąć udział w imprezie Federacji XPC - Xtreme Powerlifting Coalition i był to Puchar Świata tej federacji. Do rywalizacji we wszystkich kategoriach zgłosili się uczestnicy z aż 19 państw.
- W każdym z trzech bojów zaliczyłem wszystkie trzy podejścia - przysiad, wyciskanie sztangi leżąc oraz martwy ciąg. Z moimi końcowymi wynikami, czyli 200 kg w przysiadzie, 130 kg w wyciskaniu sztangi leżąc oraz 220 kg w martwym ciągu - dało mi to 550 kg i udało mi się stanąć na najniższym stopniu podium zdobywając brązowy medal w Pucharze Świata - cieszy się. Ale to nie koniec, bo zapowiada walkę o rekordy Polski.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz