Działo się to przed godz. 15. Przechodnie z chodnika zauważyli, że ktoś leży koło domku PWiK w Parku Leśnym. Przeszli przez ruchliwą jezdnię - rondo Konstytucji 3 Maja, aby sprawdzić co się stało. Okazało się, że z mężczyzną nie ma kontaktu. Był pijany.
Ludzie wezwali do niego pogotowie ratunkowe. Akcja na rondzie trwała długo, bo karetka jechała aż z Polkowic. A przecież na S3 były korki. Wreszcie dotarła na miejsce i ratownicy medyczni zabrali mężczyznę do szpitala.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz