W największym upale, bo temperatura sięgała powyżej 30 stopni Celsjusza, rozegrano mecz Dębu Sława-Przybyszów z Pogonią Skwierzyna. Ten rozpoczął się o godz. 11. Dąb wygrał 5:1 po bramkach Kamila Kruszyńskiego, dwóch Bartosz Skiby, Pawła Wieczorka i Jakuba Turańskiego. Niestety w drugiej połowie mecz został na chwilę przerwany, bo trener Pogoni zasłabł. Wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe. Akcja była błyskawiczna. Śmigłowiec lądował na boisku. Zawodnik został zabrany do szpitala w Nowej Soli.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz