Ryszard Zabojek wspomina czasy, gdy wszystko stało pod wodą. - Mieszkałem w Leszkowicach. Zagrożenie było duże, bo przez wał przelewała
Zdjęcie 1 z 7
Zdjęcie 2 z 7
Zdjęcie 3 z 7
Zdjęcie 4 z 7
Zdjęcie 5 z 7
Zdjęcie 6 z 7
Zdjęcie 7 z 7