- Podejrzewałem, że to się tak skończy - mówi nam Janusz Nowotniak, przez Rodzinnych Ogrodów Działkowych "Pod Żurawiem" przy ul.
Zdjęcie 1 z 5
Zdjęcie 2 z 5
Zdjęcie 3 z 5
Zdjęcie 4 z 5
Zdjęcie 5 z 5