Kilka dni temu na kolejnym ukończonym odcinku al. Wolności zamontowano ławki i śmietniki. Wśród brukowych chodników zostawiono też miejsce na lipy - drzewa posadzone zostaną tam jesienią. Na razie ich miejsce zajmowały chwasty. Nikt się nimi nie zajmował przez dłuższy czas, więc urosły po kolana.
W tej sprawie interweniowali mieszkańcy, kierowcy zaczęli narzekać, że na zakręcie koło banku PKO chwasty zasłaniają nawet widoczność. - A tutaj jest przecież przejście dla pieszych - wyjaśniali.
Nadszedł ten czas - od rana trwa usuwanie chwastów. GPK Suez wzięła się do pracy, choć nie takiej łatwej. - Dobrze się zakorzeniły. Trzeba byłoby spryskać jakim środkiem, aby teraz szybko nie odrastały - zastanawiali się pracownicy.
Przypomnijmy, że przebudowa al. Wolności to kosztowna inwestycja - pochłonie w granicach 10 mln zł. Droga ma być gotowa do końca roku. AG
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz