Pełny kosz i dużo śmieci również wokół niego - mieszkańcy ul. Wyspiańskiego interweniowali, by ktoś to posprzątał. - Nie był opróżniany przez kilka miesięcy - żalili się, bo ciężko obok niego po prostu... przejść im obojętnie. W tej sprawie prosiliśmy o pomoc w miejskim urzędzie.
Okazało się, że urzędnicy od razu podjęli interwencję. Najpierw sprawdzono, czy to faktycznie kosz należący do ratusza, a potem rozpoczęto sprzątanie. Okazało się, że śmietnik był uszkodzony, więc go zdemontowano. - Nowy pojawi się możliwie jak najszybciej - zapowiada Marta Dytwińska-Gawrońska, rzeczniczka prezydenta.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz