Będzie nowa instalacja zrzucająca ścieki przemysłowe z Żelaznego Mostu do Odry w rejonie Głogowa. Zrzut taki odbywa się od wielu lat. Praktycznie odkąd istnieje zbiornik poflotacyjny Żelazny Most, czyli od 1977 r. Ścieki przemysłowe idą stamtąd (znajduje się na terenie gminy Polkowice, ok. 20 km od Głogowa) rurociągiem do Głogowa i właśnie w rejonie Zatoki Neptuna są zrzucane do Odry.

Tyle tylko, że instalacja ta jest już bardzo stara, trzeba ją wymienić i zmodernizować. KGHM Polska Miedź już w zeszłym roku przeprowadzał przetarg na tę inwestycję, która obecnie jest realizowana.

Jest już wygrodzony plac budowy, są maszyny, a na Odrze stoi barka. Według planów ma tutaj powstać całkiem nowa instalacja rozsączająca ścieki, oparta na nowocześniejszej technologii i biegnąca głębiej pod korytem rzeki. Obecnie instalacja jest na głębokości ok. 1,5 metra, a nowa ma działać na głębokości nawet 4 metrów.

Budowa jest rozłożona na trzy etapy i potrwa około roku, ale wszystko zależy od pogody i warunków na Odrze.

Firma z Kielc, która wygrała przetarg, będzie robiła wykop lub drążenie w dnie Odry, nawet na 7 - 8 metrów, gdzie ma powstać obudowana żelbetową konstrukcją studnia z rurociągiem.

- Jakość wód jest określona pozwoleniem wodno-prawnym i spełnia wszystkie normy. Planowana inwestycja nie wpłynie na zmianę sposobu korzystania z wodnej żeglugi śródlądowej - mówi nam Anna Osadczuk z departamentu komunikacji w miedziowej spółce.

Ścieki przemysłowe, które trafiają do Odry, to mieszanina ścieków poflotacyjnych, wód kopalniano - technicznych, wód opadowych i roztopowych.

Jak nas poinformowano w KGHM, maksymalna ilość odprowadzanych wód to ponad 63 miliony metrów sześciennych na rok. Maksymalne natężenie zrzutu nie przekracza 2 metrów sześć. na sekundę. Jakość wód Odry, poniżej i powyżej miejsca zrzutu, jest badana dwa razy w miesiącu.

KGHM twierdzi, że są zgodne z normami, ale nie ujawnia wyników badań. Kwartalne sprawozdania są przekazywane do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.
RED