Do pożaru ładowarki doszło dziś rano na kopalni ZG Polkowice-Sieroszowice, w rejonie SG.
Jak informuje Sylwia Jurgiel z zespołu komunikacji KGHM, o 5 rano w kopalni Sierpol zapaliła się ładowarka i trzeba było wycofać z rejonu zagrożenia górników.
– Wycofanych zostało 73 pracowników. Jedna osoba została poszkodowana – powiedziała nam Sylwia Jurgiel. Chodzi o operatora tej ładowarki, ale jego życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo.
Jak wyjaśniła nam Jurgiel, operator nawdychał się dymu i rutynowo został przewieziony do szpitala. Wszystko z nim w porządku.
Akcja trwała 2 godz. – Komisja wyjaśni, co było przyczyną pożaru – dodaje Sylwia Jurgiel.
RED
fot. KGHM