W tym roku na Bulwarze Nadodrzańskim oświetlono drzewko. I okazało się, że to szybko stało się świąteczną atrakcją Głogowa. Problem w tym, że przy okazji niektórzy głogowianie niszczą bulwar i tereny zielone. Podjeżdżają tam samochodami. Po to, by zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie.
- Zostaliśmy zaalarmowani przez zbulwersowanych mieszkańców o tym, że pod wystrojone drzewo podjeżdżają samochody. A ich pasażerowie mogli sobie zrobić zdjęcie. Głogowianie nie kryją oburzenia tym postępowaniem. Ludzie nie zdają sobie sprawy, że niszczą teren zielony. I opowiadają, że gdy próbowali zwrócić im uwagę, to zostali po prostu przez nich wyśmiani. Apelujemy cały czas, aby nie niszczyć terenów zielonych i miejsc publicznych, bo to wszystko wiąże się z dodatkowymi kosztami, które ponoszą wszyscy mieszkańcy Głogowa. Zachęcamy do spacerów. A samochody najlepiej zostawić na parkingu - mówi nam Marta Dytwińska-Gawrońska, rzeczniczka prasowa prezydenta miasta Głogowa.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz