Podwyżki za parkowanie. Nadal taniej niż we Wrocławiu, ale bez porównania z Polkowicami. Co na to kierowcy?

Rada miasta przyjęła w tym tygodniu uchwałę o podwyżkach w strefie płatnego parkowania w Głogowie. Opłata jednorazowa za pierwsze 15 minut wzrośnie z 0,50 do 0,80 zł. Wprowadzony zostanie również nowy abonament. Kiedy wejdą zmiany? Prawdopodobnie od nowego roku, choć trudno podać dokładną datę.

W uchwale jest zapis, że zmiany wchodzą w życie 14 dni od publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Dolnośląskiego, do tego dojdzie przekształcenie całego systemu. -Jak tylko wojewoda potwierdzi uchwałę, my przystępujemy do zmiany oznakowania na parkometrach. Ale tu nie chodzi tylko o naklejki, przystąpimy do zmiany całego systemu. Mamy firmę, która się tym zajmuje. Działania możemy podjąć dopiero po publikacji uchwały - podkreśla Jerzy Sztangret, dyrektor Głogowskich Obiektów Usługowych. Zmiana systemu może potrwać kilka dni.

Jak podwyżki oceniają kierowcy? - Nie jest to wielka podwyżka - przyznaje młody kierowca, którego spotkaliśmy na Starym Mieście - Jak ktoś rzadko korzysta ze strefy, to nawet tego nie odczuje. Gorzej, kiedy ktoś musi często przyjeżdżać np. do Rynku, to w ostatecznym rozrachunku może uderzyć po kieszeni - ocenia. - Podwyżki zawsze są złe - stwierdza inny kierowca - Chociaż ja mam abonament mieszkańca, więc w sumie i tak mało płacę, a mam parkowanie na 3 ulicach.

Postój za pierwszą godzinę podrożeje z 2 do 3 zł. To i tak wydaje się tanio w porównaniu ze stolicą Dolnego Śląska. We Wrocławiu ceny za godzinę wahają się od 3 do 7 złotych. Patrząc jednak z innej perspektywy, Lubin i Polkowice nie mają w ogóle strefy płatnego parkowania. Jakie zmiany będą jeszcze w SPP w Głogowie. Pisaliśmy o tym już tutaj - kliknij!

RED