Zamknij

Policjanci po służbie zatrzymali pijanego kierowcę. Niemal wjechał pod ciężarówkę

17:54, 16.01.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 17:19, 20.01.2020
Skomentuj

Policjanci z wydziału prewencji w KPP Głogów byli w podróży - właśnie wracali po służbie do domu. Na krajowej "dwunastce" pomiędzy Wilkowem a Szlichtyngową zauważyli mężczyznę jadącego motorowerem bez tablic rejestracyjnych. Ale na tym nie koniec, bo ten poruszał się całą szerokością jezdni od prawej do lewej strony. Jak relacjonują cudem nie wpadł pod ciężarówkę.

Od razu zareagowali - zatrzymali kierowcę i wezwali na pomoc patrol drogówki. Okazało się, że 43-latek był pijany. W trakcie przeprowadzania swoich czynności policjanci oznakowali teren i... w tym samym czasie doszło do kolizji.

Samochody zwalniały, aby wyminąć policję, ale kierowca seata nie wyhamował. Chcąc uniknąć zderzenia z innymi autami wpadł do rowu. Na szczęście nic mu się nie stało. Zostanie ukarany mandatem.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%