Policjanci upominają za brak maseczki na twarzy. "Wczoraj byli w Lidlu"

Maseczek nie trzeba zakładać w parkach i lasach. Nadal zasłaniać usta oraz nos musimy na poczcie, w urzędzie i w sklepach - właśnie m.in. tam trwają policyjne kontrole. - Byłam wczoraj w Lidlu, zostałam pouczona - przyznaje się pani Patrycja, która akurat wybrała się na zakupy. I nie ukrywa, że maseczki po prostu zapomniała. - Tyle się mówi o nadchodzącej fali epidemii koronawirusa, więc chyba dobrze, że nam o tym przypominają. Nie wszyscy są przecież zaszczepieni - dodaje.

A policja potwierdza: kontrole pod kątem noszenia maseczek są. Epidemia koronawirusa jeszcze się nie skończyła, a obostrzenia dotyczące zakrywania twarzy też nie zostały zniesione. Obowiązują w dalszym ciągu- przypomina sierż. szt. Emilia Reguła, która pełni obowiązki oficera prasowego KPP w Głogowie. 
RED