W sobotnią noc policjanci Rewiru Dzielnicowych w Grębocicach ujawnili pierwszy przypadek "skręconego" licznika na terenie powiatu polkowickiego, w kontrolowanym volkswagenie, o ponad 50 tysięcy kilometrów.
- Ponieważ cofanie liczników od niedawna jest przestępstwem, sprawę wyjaśniają funkcjonariusze pionu kryminalnego - informuje Przemysław Rybikowski, oficer prasowy KPP w Polkowicach. Przypomina, że zgodnie ze znowelizowanymi przepisami Kodeksu karnego, jakakolwiek ingerencja we wskazania drogomierza w aucie jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
- Ustawodawcy zdecydowali, że odpowiedzialność poniesie zarówno osoba, która cofa licznik, ingeruje w jakikolwiek sposób w prawidłowość pomiaru, jak i właściciel pojazdu, który zleca wykonanie takiej usługi - dodaje.
Od początku roku podczas każdej kontroli drogowej policjanci sprawdzają aktualny stan licznika i porównują go z danymi wprowadzonymi do systemu przez diagnostów wykonujących na przestrzeni ostatnich lat przeglądy na stacjach diagnostycznych. Volkswagen skontrolowany na ul. Spółdzielczej w Grębocicach na liczniku miał ponad 218 tysięcy kilometrów.
Policjanci ustalili, że ta wartość jest zaniżona o ponad 50 tysięcy kilometrów. Sprawą sfałszowania wartości licznika zajmą się teraz policjanci pionu kryminalnego, którzy będą ustalać okoliczności, w jakich powstała rozbieżność w odczycie. opr. GH
fot. KPP Polkowice
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz