To miała być szybka akcja - w centrum wsi, na osiedlu w Wierzchowicach pomiędzy sklepem a jednym z bloków. Mężczyzna najprawdopodobniej przyjechał tam z zamiarem przekazania komuś narkotyków. Ale nie spodziewał się, że od kilku dni zasadzkę przygotowuje na niego policja. Funkcjonariusze go śledzili i ostatecznie zajechali mu drogę.
Jak relacjonują świadkowie mężczyzna zaczął uciekać. - Z piskiem opon cofał i uderzył w mur - mówią. Według nich padły strzały. Diler został zatrzymany na gorącym uczynku. Policjanci w jego samochodzie ujawnili duże ilości narkotyków oraz gotówkę.
Mężczyzna został przewieziony do aresztu. Na miejscu pracuje grupa dochodzeniowo-śledcza.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz