Policyjny patrol miał włączone sygnały świetlne i dźwiękowe. Próbował zatrzymać do kontroli toyotę. Kierowca zignorował te polecenia, a na widok mundurowych gwałtownie skręcił i zaczął uciekać. - Wielokrotnie łamał przepisy, tworzył zagrożenie dla innych uczestników ruchu, usiłując uciec policjantom - relacjonuje Łukasz Szuwikowski z KPP w Głogowie.
Kierowca zatrzymał się dopiero po tym, jak przypadkiem wjechał w prywatną posesję, gdzie stracił panowanie nad samochodem. - Pomimo tego próbował dalej uciekać. Został przez policjantów zatrzymany i obezwładniony. Jak się okazało 37 - latek, był pod wpływem narkotyków co wykazał tester. Mężczyzna nie posiadał również uprawnień do prowadzenia pojazdów. Po zatrzymaniu tłumaczył policjantom, że uciekał bo myślał, że jest poszukiwany. Funkcjonariusze sprawdzili w systemach policyjnych, gdzie nie figuruje jako osoba poszukiwana - dodaje. Niezatrzymanie się do kontroli drogowej, jest przestępstwem zagrożonym karą do 5 lat pozbawienia wolności. Za kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków, 37 - latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Odrębną karą będą grzywny za wielokrotne złamanie przepisów ruchu drogowego oraz prowadzenie pojazdu bez uprawnień.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz