- Jesteśmy gotowi - zapewniali dziś (28.08.) starosta, dyrektorzy szkół, naczelnicy w Starostwie Powiatowym w Głogowie, gdzie na tuż przed powrotem dzieci do szkół (1.09.), odbyła się konferencja prasowa. Od wtorku do szkół średnich wróci ponad 4600 uczniów.

Starosta Jarosław Dudkowiak zapewniał, że szkoły są w prawidłowy sposób oznakowane, wyposażone w sprzęt ochrony osobistej dla uczniów i pracowników, a dyrektorzy szkół mają przygotowane procedury zachowań bezpieczeństwa. - Chcemy zapewnić, że ten rok zaczynamy przygotowani, ale oczywiście pełni obaw - mówił.

Przed wejściem młodzież będzie miała sprawdzaną temperaturę - chociażby wyrywkowo. Na tym nie koniec nowości. - Ustaliliśmy, że to jest temperatura 37,5 stopnia Celsjusza. Należy udostępnić kilka wejść i wyjść ze szkół, aby uniknąć nagromadzenia uczniów w jednym miejscu. Na szkolnych korytarzach czy szatniach powinni nosić maseczki lub przyłbice - zaznaczała Arleta Haniewicz-Czerwiec, naczelnik wydziału edukacji w starostwie.

Przygotowano trzy warianty nauki: stacjonarny, hybrydowy - czyli mieszany, a także zdalny. Rekomendacja jest taka, że nawet gdyby wróciła nauka zdalna, to nauczyciele i tak będą przebywać w szkolnych klasach.

Paweł Korzeń, dyrektor Zespołu Szkół Politechnicznych, zwracał uwagę na to, że szkoły od zakończenia ubiegłego roku szkolnego przygotowują się na to, co ma teraz nadejść - naukę w czasie epidemii. - Ostatni miesiąc był miesiącem intensywnej pracy nad tym, aby zabezpieczyć maksymalnie szkoły przed pandemią. Tyle, ile my włożyliśmy pracy, wymagamy od naszych uczniów i rodziców. Żadna procedura, płyny i inne środki nie zapobiegną zwykłemu poczuciu odpowiedzialności - zaznaczał.

W szkołach na terenie powiatu głogowskiego pracuje 60 nauczycieli z grupy ryzyka. Wszyscy apelowali do rodziców i uczniów, aby przestrzegali procedur. A co jeżeli w danej klasie dojdzie do zakażenia ucznia? O tym kto trafi na kwarantanne i komu wykonać testy na COVID 19 decydować będzie Państwowa Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Głogowie. O zamknięciu szkół ich dyrektorzy i starostwo.
RED