Poseł o polityce PO, a radny sejmiku o szansach dla regionu. Konferencja PiS-u

Poseł Wojciech Zubowski zorganizował dziś (23.01) w Głogowie konferencję pod biurami polityków PO. - Temat, o którym będę mówił dotyczy polityki Platformy Obywatelskiej i pytań, które jako Prawo i Sprawiedliwość chcemy skierować do Donalda Tuska - tłumaczy parlamentarzysta. Natomiast Piotr Karwan, radny sejmiku województwa dolnośląskiego, przedstawił szanse na pozyskanie ogromnych środków dla regionu, w tym głogowskich inwestycji.

Jeżeli chodzi o pytania do Donalda Tuska, to poseł wytykał przede wszystkim "uległość wobec Rosji". - To, co chcemy jako PiS zapytać, to dlaczego zrezygnował pan z instalacji amerykańskiej tarczy antyrakietowej w latach 2008-2009? - pyta poseł - To był jeden z punktów polityki, na którym bardzo zależało Rosji, jak państwo wiecie, Stany Zjednoczone ogłosiły rezygnację z tego programu 17 września. Data była nieprzypadkowa, a dla nas znamienna. Dlaczego w 2010 roku kierowany przez pana rząd PO-PSL umorzył miliard 200 milionów złotych rosyjskiej spółce Gazprom i to w bardzo bulwersujących okolicznościach, bo zarząd nie chciał się na to zgodzić, więc wymieniono ten zarząd - mówi Zubowski. Dopytuje również o akceptację umowy z Gazpromem do 2037 roku, która uzależniłaby Polskę od Rosji, a zablokowała to Komisja Europejska. - Dlaczego kierowany przez pana rząd nie blokował powstania gazociągu Nord Stream, a blokował Baltic Pipe? Dlaczego kierowany przez pana rząd chciał sprzedać rafinerię Możejki Rosjanom? Wiele tych pytań to są pytania, na które opozycja unika odpowiedzi, a wyborcy zasługują by je uzyskać - podkreśla poseł.

Do spraw regionalnych odniósł się Piotr Karwan z sejmiku województwa dolnośląskiego. Radny poinformował, że lada dzień zostanie wyłoniony wykonawca szpitala onkologicznego we Wrocławiu. Pozyskano na ten cel miliard złotych, ponad połowa pochodzi z budżetu państwa. - Onkologia wymaga szczególnego wsparcia. Coraz więcej osób niestety choruje - mówi. Nowy szpital powinien być gotowy w 2027 roku.

W najbliższych latach Dolny Śląsk będzie dysponował rekordowymi środkami z Unii Europejskiej. Do naszego województwa ma trafić 11 mld złotych. Skorzystać będzie mógł również Głogów. - Powinny z tego skorzystać samorządy z Zagłębia Miedziowego. Wszystko będzie zależało od operatywności lokalnych włodarzy. Nie zapominajmy, że wszystkie inwestycje, które realizuje samorząd województwa są pochodną tego, co zgłoszą włodarze, co powie prezydent Głogowa, wójtowie gmin. Będziemy czekać na ich programy - wyjaśnia. Na co dokładnie mogą zostać przeznaczone środki? - Przede wszystkim jest to infrastruktura drogowa i kolejowa, ochrona środowiska i opieka zdrowotna. Ten katalog jest rozległy. Kluczowe są efektywność energetyczna i transport - podkreśla.

RED