- Toczy się śledztwo w sprawie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym - potwierdziła rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Legnicy Lidia Tkaczyszyn. Pisaliśmy o tym: TUTAJ.
Przypomnijmy, że wypadek wydarzył się nocą 26 lutego na drodze 329 koło stacji paliw w Jaczowie. Przypadkowy kierowca jadący tamtędy nocą, znalazł na drodze martwego chłopca i wezwał wszystkie służby. Wtedy wstępnie ustalono, że chłopiec został potracony przez jakiś pojazd. Śledczy szukali białego tira, który - jak wynikało z nagrań monitoringu - przejeżdżał tamtędy w czasie, gdy chłopiec poniósł śmierć. Niestety, nie udało się odnaleźć tej ciężarówki. Dziś wiadomo, że prokuratura uważa, że to właśnie ona śmiertelnie potrąciła chłopca.
- Ustalono, że osoba kierująca zestawem ciężarowym typu tir potrąciła chłopca śmiertelnie. Nie ustalono dotychczas kierowcy tego pojazdu - przyznaje prokurator Lidia Tkaczyszyn, dodając, że przejazd samochodu zarejestrowała jedna z kamer w pobliżu miejsca zdarzenia. - Nie zostały utrwalone numery rejestracyjne - dodała prokurator.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz