Pracownicy DPS-u apelują o testy! "Nie czujemy się bezpiecznie"

Otrzymaliśmy list od pracowników Domu Pomocy Społecznej "Magnolia" w Głogowie, którzy chcą pozostać anonimowi. To apel i pomoc.

Zwracamy się z prośbą o pomoc. Pracujemy w DPS Magnolia. Zarażeni są mieszkańcy i pracownicy. Pracownicy w DPS-ie na kwarantannie ciężko pracują nikt im nie zrobił testów. Nikt nie zrobił testów pracownikom którzy poszli na kwarantanne domową ze swoimi rodzinami. Nie ma na to pieniędzy. Jest obietnica że być może zrobi pracodawca testy pod koniec kwarantanny, ale nie wiemy czy to prawda. Nie wiemy kto jest zarażony a kto nie. Pracownicy którzy zrobili testy na własna rękę są zarażeni w większości. Wszyscy się boimy. Chcemy pracować, ale mieć środki ochrony osobistej, a tych nie ma dostatecznej ilości. Nie wiemy kto jest chory a kto nie, dopiero kiedy ktoś ma objawy i trafia do szpitala albo lekarza to robią test i okazuje się wtedy, że mieszkaniec jest chory. Niektórzy mieszkańcy gorączkują. Nie czujemy się bezpiecznie. Czy nie można zrobić testów wszystkim mieszkańcom by oddzielić zakażonych od zdrowych? Jeśli o tym napiszecie może starostwo znajdzie pieniądze. Prosimy o pomoc. Niektórzy pracownicy wchodzą codziennie do DPS-u i wychodzą po skończonej zmianie ryzykując zakażeniem swoich rodzin i otoczenia. Przecież nie można wchodzić do osób potencjalnie zarażonych i roznosić wirusa po całym mieście. Prosimy o pomoc.

Przypomnijmy, że wczoraj na oddziale zakaźnym w Bolesławcu, zmarł 70-letni mężczyzna, podopieczny DPS-u, zakażony COVID 19. Pisaliśmy o tym: TUTAJ.
RED