Zamknij

Przedsiębiorcy przy cmentarzu liczą straty. "Tak źle jeszcze nie było"

10:23, 29.04.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 10:23, 29.04.2020
Skomentuj

- Tak źle jeszcze nie było - załamuje ręce Danuta Malinowska (59 l.), która handluje zniczami i kwiatami przy cmentarzu na ul. Świerkowej w Głogowie. Nie ukrywa, że to dla nich trudny czas, bo ludzie zostali w domach i znacznie rzadziej wybierają się odwiedzać swoich bliskich na miejską nekropolię.

Mniejszy ruch na cmentarzu, to także mniej pieniędzy w kieszeni przedsiębiorców, którzy tam prowadzą swoje biznesy. Początek roku jest dla nich fatalny. Niektórzy musieli się zamknąć lub ograniczyć swoją działalność. Sklepy otwierają tylko weekendami. Pani Danuta wylicza, że w styczniu i lutym, kiedy zwykle jest tzw. okres martwy w handlu, miała wyższe utargi niż teraz. - Porównując sytuację z marcem ubiegłego roku, to obroty spadły o jakieś 40 procent - martwi się.

I nie wie jak to długo jeszcze wytrzyma. Bo koszty są duże - trzeba opłacić podatki, media, faktury. - W tamtym miesiącu wystarczyło mi tylko na opłaty. A z czego żyć? - zastanawia się. Cztery lata temu, aby nie wynajmować pawilonu, zdecydowała się na jego kupno. Cena? Zapłaciła 42 tys. zł. Do tej pory inwestycja się nie zwróciła. - Czasami wątpię, że to się w ogóle uda. Do emerytury muszę pracować. A kto mnie teraz gdzieś zatrudni? Trzeba sobie radzić, lecz każdy kolejny tydzień, miesiąc takich strat, to naprawdę spory problem. Tego się już nie uda się odrobić w kolejnych miesiącach - przekonuje.

Inni mówią, że swoje robią także ograniczenia dotyczące ilości osób mogących wziąć udział w pogrzebach. - Zwykle każdy kupował kwiaty i znicze. Teraz w uroczystościach pogrzebowych bierze udział kilka osób - słyszymy.

Liczą na pomoc m.in. w postaci umorzenia podatków od gruntów. Ponadto na tzw. postojowe oraz zniesienie ZUS-u. Być może to pozwoli im przetrwać ten kryzys.
RED

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%