Nowy odcinek obwodnicy ma niespełna kilometr. Droga jest równa, szeroka, oświetlona i są przy niej części z chodnikami i z miejscami parkingowymi. Budowa kosztowała 5 mln 700 tys. zł.

-Jestem bardzo zadowolony z tej inwestycji - mówił wójt gminy Grębocice Roman Jabłoński, gdy odstawiał na bok pachołek ją blokujący, w trakcie uroczystego oddania drogi do użytku. Chociaż asfalt wylano jeszcze w kwietniu, to jednak tyle trwały różne formalności i procedury. Wójt podkreślił, że obwodnicę udało się zbudować przy bardzo dużym wsparciu KGHM Polska Miedź - gmina otrzymała aż 6 mln zł, które przeznaczyła na budowę dróg w kilku miejscowościach, w tym właśnie w Kwielicach i w Obiszowie, przez który także jeżdżą pracownicy kopalni.

- Miedziowy potentat budując szyb GG - 1 ZG Polkowice - Sieroszowice koło Kwielic nie zapomniał o mieszkańcach tej miejscowości. Najpierw powstała dzięki niemu jedna obwodnica, a teraz druga. Mieszkańcy są teraz bardziej bezpieczni, a ruch im nie będzie tak przeszkadzać jak dotychczas - mówił wójt Jabłoński, oceniając, że inwestycja w Kwielicach została bardzo dobrze i szybko zrealizowana.

Droga miała być gotowa w 2020 r., a już teraz można nią jeździć. Dla mieszkańców Kwielic nowa droga wokół wsi oznacza wielką ulgę, bo jeszcze do niedawna cały transport, w tym nie tylko samochody osobowe, ale także te ciężkie, jeździły do pobliskiego szybu przez miejscowość. Dosłownie pod domami ludzi. Nie dość, że było to uciążliwe, to jeszcze dochodziło do bardzo niebezpiecznych sytuacji. Kilka lat temu powstała pierwsza część obwodnicy - droga do szybu ok. 200 metrów od zabudowań, którą w pełni sfinansował KGHM Polska Miedź. Teraz mamy kolejne udogodnienie. DON