Zimna wiosna uniemożliwia pszczołom zwykłą pracę - loty, zbieranie pyłku i nektaru. Przez opóźnione kwitnienie roślin miododajnych mają mniej pokarmu. Jeżeli pszczoły nie mają możliwości zdobycia budulca, witamin i aminokwasów, to trzeba im pomóc. Czeka na nie huk roboty. Ponad 80 proc. roślin uprawnych w Europie, by wydać owoce, potrzebuje pomocy zapylaczy. Bez nich nie obrodzą jabłka, truskawki, nie będzie ogórków, fasoli, dyni - większości owoców i warzyw. Dlatego izby rolnicze apelują o niekoszenie trawników, które są źródłem pyłku i nektaru dla pszczół i innych owadów zapylających. Nawet kwitnące właśnie w trawie rośliny, które uznajemy za chwasty, dają pszczołom wartościowe pożywienie.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz