Pod koniec marca (27.03.) w kolekturze lotto na stacji BP przy ul. Kossaka w Głogowie padła szóstka w totka. Ktoś miał szczęście, bo wygrał 4 mln 807 tys. zł. Okazuje się, że do tej pory nagrody... nie odebrał.
A czas, by zgłosić się z kuponem do jednego z osiemnastu terenowych oddziałów Totalizatora Sportowego (najbliższe znajdują się w Zielonej Górze, Wrocławiu oraz w Poznaniu), właśnie upłynął.
Szczęśliwiec ma jeszcze szansę na zgarnięcie wielkich pieniędzy, ale nie będzie to już takie proste. W takich przypadkach obowiązuje procedura odwoławcza. Na stronie internetowej Totalizatora Sportowego można pobrać formularz reklamacyjny.
Pismo należy złożyć do 6 miesięcy od dnia losowania wyników gier i dobrze uargumentować m.in. ciężkim stanem zdrowia.
O wygranej pisaliśmy: TUTAJ
MK
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz