Wczoraj podczas sesji Radny Miasta (27.07.) Bożena Czekańska-Smykalla i Joanna Michałowska to radne, które podczas sesji opuściły szeregi klubu Koalicji Obywatelskiej przystępując do KWW Rafaela Rokaszewicza. O tym, że tak się właśnie stanie, w kuluarach mówiło się od dłuższego czasu. - Chciałam być bardziej widoczna, działać na rzecz mieszkańców miasta i czuję, że tutaj faktycznie będę mogła się lepiej realizować - wyjaśniała ta pierwsza. A ta druga nie była obecna na obradach, bo przebywa akurat na urlopie.
Z tego politycznego transferu cieszy się Michał Wnuk - przewodniczący KWW Rafaela Rokaszewicza podkreślając jednocześnie, że oba kluby jednak ze sobą współpracują. - Wierzymy, że teraz współpraca z dwoma nowymi radnymi w naszym klubie będzie jeszcze bardziej owocna - sugeruje. Klub obecnego prezydenta w radzie liczy obecnie 11 osób. W KO pozostał tylko Sławomir Majewski i Leszek Szulc. Jest ich za mało, by nadal go tworzyć, bo do tego trzeba trojga radnych. Co dalej z nimi? Kolejne polityczne ruchy?
Pytaliśmy o to Majewskiego, który należy do Platformy Obywatelskiej i zaznacza, że nie zmieni barw politycznych. - Jestem wiernym mieszkańcom i wyborcom - mówi nam. - Przykro mi i smutno, że dwie radne opuściły nasz klub, bo wiadomo, że w cztery osoby zawsze rozmawia się łatwiej. W poprzedniej kadencji byłem w podobnej sytuacji - działałem w pojedynkę. Być może teraz będzie podobnie - zaznacza, że na razie nie rozważa przystąpienia do KWW Rokaszewicza. - Choć przecież mam z nim dobry kontakt, nasza współpraca układa się bardzo dobrze i pewnie będzie. Podobnie z radnymi, którzy opuścili nasz klub. Działamy dalej, bo tylko w zespole można coś osiągnąć - dodaje Majewski.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz