Radny prosi o pozwolenie na przywrócenie tablicy poświęconej Mikołajowi Kopernikowi

Nie wiadomo, kiedy i dlaczego z pamiątkowego głazu zniknęła tablica pamiątkowa. Ale może to i lepiej. O tym miejscu na razie lepiej zapomnieć. Ale jak wiadomo, w tym roku Park Sapera ma być zagospodarowany w całości. W związku z tym radny Dariusz Czaja złożył w tej sprawie interpelację do prezydenta. Prosi w niej o pozwolenie na przywrócenie tablicy poświęconej Mikołajowi Kopernikowi oraz o oczyszczenie głazu i uporządkowanie jego najbliższego otoczenia. Jak wspomina, w 1973 roku zamontowano na nim okolicznościową tablicę w ramach przypadającej wtedy 500. rocznicy urodzin Kopernika. Opłakany stan kamienia i ogrom roboty do wykonania musiał tak wstrząsnąć radnym historykiem-regionalistą, aż się przejęzyczył.

- Tablica poświęcona słuchaczowi Jana z Głogowa, ufundowana przez mieszkańców Głogowa, w niewiadomych okolicznościach zniknęła, zaś głaz od wielu lat ulega dewastacji - uzasadnił. I nie ma się co dziwić, wystarczy się tam przejść i na własne oczy zobaczyć ten upadek.

Radny zareagował i zaczął działać. - Odtworzenie tablicy, w sposób symboliczny, zadeklarowała już jedna z lokalnych doświadczonych firm kamieniarskich - zapowiedział. Jak uzasadnił, to przywróci pamięć historyczną zarówno o samej postaci, jak i wydarzeniu sprzed prawie półwiecza oraz uatrakcyjni wizerunek tego miejsca.

- Byłby to też kolejny skromny, ale jakże ważny krok w planowanej w najbliższym czasie rewitalizacji terenu Parku Sapera - dodał radny Czaja. Zatem nieznane są losy starej tablicy. Nie można jednak wykluczyć, że wcale nie przepadła ani się nie rozpadła, tylko z przyzwoitości została zdjęta, by stan pomnika nie urągał pamięci Kopernika. Może kiedy miejsce będzie już godne, by kojarzyć je z nazwiskiem uczonego, jednak się znajdzie i wróci na swoje miejsce? Już pora, niedługo jego 550 urodziny.
RED