Rok więzienia dla Niemca, który śmiertelnie potrącił człowieka w Serbach

Wyrok Sądu Rejonowego w Głogowie na Franka S., obywatela Niemiec zamieszkującego od jakiegoś czasu w naszym mieście, zapadł w czwartek (12.12.). Wypadek wydarzył się 19 października zeszłego roku wieczorem na drodze krajowej nr 12 w Serbach. Niemiec potrącił człowieka przechodzącego przez jezdnię, 59 - latek zmarł na miejscu. Prokuratura uznała, że do wypadku doszło z wyłącznej winy Franka S., gdyż według niej prowadził pojazd z nadmierną prędkością, nie obserwował pola jazdy oraz nie podjął manewru, który mógł zapobiec wypadkowi. Ale domagała się dla niego wyroku w zawieszeniu.

Sąd jednak był surowszy niż prokurator i skazał sprawcę wypadku na rok bezwzględnego pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów przez dwa lata, ma także zapłacić nawiązkę 10 tys. zł oraz zwrot kosztów 1 tys. 775 zł za adwokata poszkodowanej córce zmarłego człowieka.

Sędzia Małgorzata Kujawińska w uzasadnieniu wyroku powiedziała, że Frank S. prowadził pojazd z nadmierną prędkością, powyżej 50 km na godz., która obowiązuje w Serbach, poza tym bilingi świadczą, że tuż przed wypadkiem rozmawiał przez telefon komórkowy. Sędzia przyznała, że do wypadku doszło z powodu niefortunnego wejścia na jezdnię pieszego, w miejscu do tego nieprzeznaczonym, ale nie niedozwolonym. - Jednak kierowca nie do końca był zajęty tylko jazdą, gdyby było inaczej, to być może do nieszczęścia by nie doszło, bo zdążyłby podjąć jakieś manewry - powiedziała sędzia, dodając, że kara jest w dolnych granicach ustawowego zagrożenia, gdyż wzięła pod uwagę dotychczasową niekaralność i tryb życia Franka S. oraz nieodpowiednie zachowanie pieszego.
RED