Ścieżka rowerowa na al. Wolności znajduje się pomiędzy lipami. Tam wyznaczono pas dla rowerzystów i ją oznakowano. Jednak, jak widać, nie wszyscy z niej korzystają. I sypią się skargi, że rowerzyści jeżdżą chodnikiem dla pieszych. Ostatnia taka sytuacja rozegrała się pod sklepem Społem. - Rowerzystka do nas krzyczał: z drogi! Ale przecież tędy nie można jeździć, to chodnik dla pieszych - opowiada nam pani Grażyna.
Rowerzyści mają usprawiedliwienie. Zwracają uwagę na to, że krawężniki na tej ścieżce są zbyt wysokie. Miejski ratusz wyjaśnia. - Wbudowanie krawężników wykonano zgodnie z projektem i Rozporządzeniem Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogowe obiekty inżynierskie i ich usytuowanie. Zgodnie z tym rozporządzeniem wysokość wystającego krawężnika przy przejeździe rowerowym może wynosić od 6 do 14 cm - tłumaczy Daria Jęczmionka z biura rzecznika prezydenta.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz