Zamknij

Rozpaczliwy post Honoraty Babuli! Nie będzie operacji

08:12, 05.09.2020 Mateusz Komperda Aktualizacja: 08:12, 05.09.2020
Skomentuj

- Nie tak to miało wyglądać - rozpaczliwy post Honoraty Babuli, która miała odmienić swoje życie i być po operacji w Stanach Zjednoczonych.

Organizacja i zbiórka pieniędzy trwała cztery lata. Bilet był opłacony, Saint Louis czekało na niepełnosprawną głogowiankę. Miała wylecieć 16 sierpnia, 21 sierpnia w szpitalu dziecięcym w Saint Louis miała się odbyć operacja - selektywna rizotomia grzbietowa polegająca na przecięciu włókien nerwowych rdzenia kręgosłupa, co miało zlikwidować nadmierne napięcie mięśniowe. Powrót dziewczyny był zaplanowany na 18 września, w Polsce miała przechodzić intensywną rehabilitację. Udało jej się zebrać na ten cel 250 tys. zł. Jednak... nie wyjechała.

- Miałam lecieć walczyć z bestią, z którą żyję już prawie 22 lata - napisała zrozpaczona dziewczyna, gdy dostała informację o odwołaniu jej lotu do USA z powodu epidemii covid - 19. Prezydent USA zamknął granicę dla przybyszów z krajów strefy Schengen, w tym Polski. - Walczyłyśmy o czarter - opowiada Honorata, która miała tam jechać z mamą. Była co prawda taka możliwość, ale... nie byłoby gwarancji powrotu. Do tego doszły obostrzenia w hotelu, które praktycznie uniemożliwiłyby im pobyt. Zamknięto tam restaurację, zawieszono darmowy transport. - Czekamy na wyznaczenie nowego terminu operacji - powiadomiła Honorata.

Honorata Babula nie może chodzić o własnych siłach. A jeśli chodzi, to z ledwością i jest to okupione wielkim bólem. Ma czterokończynowe dziecięce porażenie mózgowe z bardzo silną spastycznością kończyn. Na dodatek postępującą, co dla dziewczyny oznacza coraz większą niepełnosprawność. Ból jest dosłownie dramatyczny. Od dzieciństwa razem z mamą walczy, aby pozostać jak najbardziej sprawna.

- W Polsce nie zostałam zakwalifikowana do operacji, która poprawiłaby moja sprawność, z powodu dodatkowych obciążeń. Lekarze uznali, że przeszkodą jest torbiel, którą mam w mózgu oraz zbyt duża spastyka kończyn. Wiek także działa na moją niekorzyść - nie jestem już dzieckiem i to by było ryzyko - mówi dziewczyna. Ale znalazła specjalistów w Stanach Zjednoczonych, którzy robili już takie operacje z powodzeniem. Przez cztery lata zebrała wraz z rodziną i grupą znajomych potrzebne fundusze. - Zdaniem profesora Parka i jego zespołu po leczeniu będę sama chodziła, a kule będą mi potrzebne tylko w niektórych sytuacjach - mówi Honorata.

(Mateusz Komperda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%