Zimny i mroźny wiat, a na promenadzie wielu spacerowiczów. Tak było podczas długiego weekendu (3-6.01.) w Sławie, gdzie czynne były liczne kawiarnie z lodami i ciepłymi napojami. Jedni opatuleni po uszy w kurtkach, szalikach i czapkach, inni w krótkich koszulkach i spodenkach. Najbardziej odważni na "golasa", by wskoczyć do wody - morsy. A wszyscy z utęsknieniem czekający na wiosnę, na lato, by było cieplej. - I plaża wypełni się po brzegi! - mówili ludzie. Ale to dopiero za kilka miesięcy.
RED
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz